Po ponad trzech latach ciszy na rynku kryptowalut, SpaceX ponownie daje o sobie znać – i to z hukiem.
22 lipca portfel powiązany z firmą Elona Muska przetransferował aż 1 308 BTC, czyli około 153 miliony dolarów, z giełdy Coinbase na nowy adres – wynika z danych platformy analitycznej Arkham Intelligence.

Choć nie wiadomo, co dokładnie było motywacją tego ruchu, wygląda na to, że nie doszło do sprzedaży ani zmiany stanu posiadania. Arkham informuje, że SpaceX nadal posiada 6 977 BTC o wartości około 815 milionów dolarów.
Rutynowy transfer czy początek większego ruchu?
Odbiorczy portfel pozostaje póki co nieaktywny, co może sugerować zwykłą zmianę adresu w ramach zabezpieczenia środków. Ale w przypadku Elona Muska nic nie jest „zwykłe” – każda jego aktywność w sferze kryptowalut wywołuje spekulacje.
Część obserwatorów rynku uważa, że taki ruch może poprzedzać większe działania lub mieć wpływ na cenę Bitcoina. Szczególnie że SpaceX, mimo długotrwałej bessy, nie zdecydował się sprzedać swoich zasobów BTC. To może świadczyć o długofalowej strategii inwestycyjnej i traktowaniu Bitcoina jako strategicznego aktywa rezerwowego – na wzór cyfrowego złota.
Dlaczego akurat teraz?
Ruch ten pojawia się w interesującym momencie – gdy instytucjonalne zainteresowanie Bitcoinem jest rekordowo wysokie. Coraz więcej dużych graczy widzi w nim zabezpieczenie przed inflacją i odpowiedź na zmieniające się regulacje pro-krypto.
Dodatkowego kontekstu dodaje również najnowsza inicjatywa Muska – zapowiedź powstania nowej partii politycznej „America Party”, mającej na celu rozbicie obecnego dwupartyjnego układu w USA.
Co istotne, Elon Musk otwarcie zadeklarował wsparcie dla Bitcoina. W jednym z postów na platformie X stwierdził:
“Fiat nie ma sensu” – sugerując, że BTC to przyszłość.
Czy SpaceX buduje krypto-rezerwę?
W świetle danych Arkham, wcześniejsze deklaracje Muska nabierają nowego znaczenia. Posiadanie niemal 7 000 BTC przez firmę kosmiczną nie jest przypadkiem – to świadoma decyzja i sygnał dla rynku, że Bitcoin może być integralnym elementem strategii kapitałowej firm nowej generacji.