Bitcoin pozostaje stabilny, ale altcoiny mają ciężki poranek. XRP i Solana tracą ponad 5%, a Ethereum też nie daje rady. Oto dlaczego.
Bitcoin pokazuje siłę
Inwestorzy od tygodni czekają na prawdziwą altcoin season, ale we wtorkowy poranek to BTC znów pokazuje siłę. Lider rynku utrzymuje się na poziomie 118 800 USD.
Tymczasem Ethereum osuwa się do 3 800 USD – to spadek o 3% w porównaniu do dnia poprzedniego. Co ciekawe, amerykańskie Ethereum Spot ETF-y notują już siedemnasty dzień z rzędu dodatnie przepływy netto, a tylko w lipcu przyciągnęły ponad 5 miliardów USD świeżego kapitału z TradFi.
Spadki mogą być efektem realizacji zysków po solidnych wzrostach z ostatnich tygodni – ETH od początku lipca podrożał o prawie 60%. Na poziomie 4 000 USD pojawia się jednak coraz mocniejszy opór, mimo obecności ETH w skarbcach firm z sektora instytucjonalnego.
Solana i XRP obrywają
Jeszcze mocniej oberwały XRP i Solana. Kurs Ripple’a spada do 3,14 USD (–5,1%), a Solana traci 4,8%, lądując na poziomie 185 USD.
Powodów jest kilka, ale poza realizacją zysków, istotna była decyzja amerykańskiej SEC o wstrzymaniu zatwierdzania nowych spotowych ETF-ów na altcoiny. Mimo to, analitycy Bloomberga nadal dają ponad 90% szans na to, że ETF-y na XRP i Solanę wystartują jeszcze w tym roku.
Inwestorzy z niepokojem patrzą też na środowy wieczór – wtedy poznamy decyzję Fed dotyczącą stóp procentowych. Przed wystąpieniem Jerome’a Powella na konferencji prasowej rynki – zarówno krypto, jak i akcje – zwykle mocno falują.
Ekspert BTC-ECHO, Stefan Lübeck, ostrzega:
„Jeśli szef Rezerwy Federalnej podtrzyma swoje ostrożne nastawienie, ale jednocześnie wypowie się jastrzębio w kontekście ceł i globalnej niepewności, może to przynieść nową falę presji na rynkach finansowych w USA”.