Rynki zareagowały niedźwiedzio po tym, jak ulubiony miernik inflacji Rezerwy Federalnej wzrósł w zeszłym miesiącu o 0,6%.
Bitcoin (BTC) spadł w piątek do poziomu 23 000 USD na krótko po tym, jak indeks cenowy Personal Consumption Expenditure (PCE) zanotował w styczniu wzrost o 5,4% w skali roku i 0,6% w skali miesiąca.
Te wyższe niż oczekiwano dane oznaczają, że wojna Rezerwy Federalnej z rosnącą inflacją będzie prawdopodobnie kontynuowana.
Bitcoin wystartował w piątek z poziomu około 24 000 USD, utrzymując się powyżej 23 800 USD do około 13:30 UST – kiedy to opublikowano styczniowe dane PCE.
Następnie aktywo spadło do poziomu 23 000 USD w ciągu zaledwie 30 minut. W chwili obecnej cena wynosi 23 217 USD.
Spadkowi Bitcoina towarzyszył spadek Ethereum (ETH) o 3,3%, Cardano (ADA) o 4,6% i Polkadot (DOT) o 7,1%. W tym samym czasie NASDAQ i S&P500 spadły odpowiednio o 1,81% i 1,25%.
Tylko w ciągu ostatnich 4 godzin, według danych Coinglass, spadek rynku kryptowalut spowodował likwidację ponad 110 milionów dolarów. W tym 44 miliony dolarów w likwidacjach BTC i 22 miliony dolarów w likwidacjach ETH.
Największa pojedyncza likwidacja miała miejsce na giełdzie BitMEX, na transakcji XBTUSD za 7,52 mln USD.
PCE jest preferowaną przez Fed miarą inflacji, a nie indeksem cen konsumpcyjnych (CPI). Ten pierwszy wyróżnia się tym, że śledzi, jak konsumenci zmieniają swoje nawyki zakupowe w czasie i jest uważany przez bank centralny za najlepszy prognostyk tego, w jakim kierunku zmierza inflacja w przyszłości.
Fed podnosi stopy procentowe od początku 2022 roku w odpowiedzi na jedne z najwyższych od 40 lat wskaźników inflacji. Chociaż widać postępy, prezes Jerome Powell powiedział na początku tego miesiąca, że prawdopodobnie jeszcze nie nastąpią kolejne podwyżki stóp.